czwartek, 26 czerwca 2014

Od Ami CD Aisha

- Dobra, a...gdzie jest ta...buda?
- Zaprowadzić cię?
- Tak poproszę...
- No to choć. - Dość długo szłyśmy, gdy nagle zobaczyłam kogoś znajomego. Maxa...mojego przyrodniego brata...
- Zaraz, czy to...Max. Max, a ty tu po co?! - Podszedłam do niego.
- Ja?! Raczej skąd ty tu się wzięłaś?!
- Zadałam pytanie. - Powstrzymałam się od wrzasku.
- Dołączyłem do tej sfory.
- A, ale ja też do niej dołączyłam.
- Czyli...będziemy razem spędzać każdy dzień... He. - Uśmiechną się złośliwie i odszedł.
- Ami, o co chodzi? - Aisha podszedła do mnie.
- Max, to mój przyrodni brat. Ciągle mi dokucza, nie wiem jak ja z nim wytrzymam.
- Dasz radę, a teraz chodźmy dalej.
- No dobrze. A, czy Atena jest w budzie? Wiesz, chciałabym ją lepiej poznać i wogóle...
- Nie wiem, zobaczymy na miejscu.
- Dobrze. - Ruszyłyśmy w dalszą drogę. Byłam zarazem zdziwiona i wściekła. Miałam wrażenie, że zrobił to specjalnie. Tylko żeby mnie zdenerwować.
- O i jesteśmy. Oto twoją buda.
- Łoł. Piękna. Myślałam, że będzie nie zabardzo...no wiesz w lesie mieszkałam w zimnych jaskiniach, jeżeli wogóle...

<Aisha?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz